PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=501455}
7,0 81 059
ocen
7,0 10 1 81059
7,4 31
ocen krytyków
Rewers
powrót do forum filmu Rewers

Czy są dwa "Rewersy"?
Bo ja byłem chyba na innym filmie...
Dawno, dawno temu za tzw "komuny" takich filmów (na podobnym poziomie) było na kopy, a studenci kręcili lepsze etiudy... ech
"Polski kandydat do Oskara!" bez komentarza.
Tragedią jest, że ten przyzwoity film na tle innych produkcji ostatnich lat wręcz "błyszczy".

ocenił(a) film na 3
koncentrat

Pominawszy skromny wyraz Twojej opinii, to nie pozostaje mi nic innego, niz tylko sie zgodzic. Komedia?
Czarna? Kino ambitne? Prosze...
Mam wlasnie wrazenie, ze bylem na innym seansie, widzowie WYCHODZILI z sali.
Dosc mierny poziom bylby do zniesienia, w pierwsze czesci filmu nie brakowala scen zabawnych (choc
troche wymuszonych), to wszystko "ladnie" wpisywalo sie w "dorobek" kinematografii polskiej ostatnich lat.
Chwilami zabawnie, czasem blyskotliwie, rozrywka poziom wyzej niz produkcje TVN/ITI. Przy odrobinie
dobrej woli mozna nawet doszukac sie Woody'iego. Wyrazisci aktorzy z dopracowanymi dialogami. Do tego
dochodzi klimat "tamtych czasow", delikatne podkreslanie absurdalnosci minionego ustroju.
Az tu nagle... Scena wrecz przykladowa, scena kopulacji na pograniczu gwaltu. Pisze przykladowa, bo chyba
nie doczekam sie w polskim kinie miłosci (w sensie sexu) w wydaniu innym niz "Z kamera wsrod zwierzat".
Nie pozostaje nic innego jak odwrocic wzrok...Ale, jak juz pisalem, nie spodziewalem sie cudow - tak to juz
jest, ze rezyserzy nie odrozniaja milosci od kopulacji...Przetrwalem. Nastepna scena dosc ambitna, dobrze
zagrana, moze trywializyjaca odczucia bohatera w obliczu manipulacji, rozczarowania, ale jest wymowna.
Po krotkotrwalym odzyskaniu rownowagi psychicznej nastepuje kolejne, tym razem juz kompletnie
niezrozumiale odbicie w kierunku horroru. Scena smierci. Brutalna, wierna, dluga. Ktore z tych okreslen
pasuje do "czarnej komedii"? Kolezanka podpowiada - moze inspiracja Tarantino - nie nie - bardziej
slynne kiedys "Oblicza smierci". Dokumentalistyczna dokladnosc. Po co?
Po takiej dawce horroru kolejne sceny nie maja juz znaczenia, sa przycmione, przyduszone. Choc niezle.
Na deser pozostaje scena z cmentarza, wspolnie z watkiem homoseksualnym, bez sensu. I bez znaczenia,
choc to jest ostatnia szansa na pojednanie sie z widzem - wyjasnienie przekazu. Film te szanse zmarnowal.
Tak sie sklada, ze byl to pierwszy, od dluzszego czasu, film polski, ktory zdecydowalem sie zobaczyc w
kinie. Dziekuje. Sprobuje ponownie za kilka lat.


Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones