Podzielam Twoje zdanie, film jest w całej krasie klimatyczny, uwikłany, trudny. Co do roli pani Agaty, heh no cóż, mało kobieca, aczkolwiek nadal genialna, taka hm polska? ;)

wlasnie te pierwsze pol godziny filmu przez ktore trzeba jakos przebrnoc zeby mozna obejrzec fajny film a co do roli pani Buzek to taka kreacja aktorska bo na zywo prezentuje sie znacznie lepiej

Słuszna uwaga. Ten film należy docenić choćby dlatego, ze niewiele takich produkcji powstaje. Reszta to cukierkowo-likierowo-chłamowote gnioty kręcone pod tanią publiczkę .

Jakoś nie potrafię czerpać przyjemności z oglądania czarno-białego obrazu. W łatwy sposób można zadowolić tych co lubą obrazy czarno-białe i tych co wolą kolor. Przed filmem można umieścić np. taki napis: Widzu jeśli w swoim telewizorze ustawisz nasycenie koloru na 0, to doznasz nieopisanych doznań. Widz sam zdecyduje. Proponuje bojkotować takie filmy.